Pierścionki

Pracując nad pierścionkami zwykle odczuwam dreszcz, ten miły zmysłom delikatny prąd biegnący pod skórą. To szczególny element biżuterii, bardzo bliski memu sercu. Kojarzy mi się z najbardziej osobistym przedmiotem, który chyba nieprzypadkowo zdobi dłonie.
One są naszym przewodnikiem. Bywają łącznikiem i tłumaczem emocji, werbalnych i niewerbalnych przekazów, które opowiadają często więcej i obszerniej niż słowa. Dłonie dotykają, prowadzą, niosą, karmią, głaszczą, zakrywają lub eksponują uśmiech, zbierają łzy, pokazują księżyc i ptaka w przestworzach. To na nich nosimy symbole więzi – obrączkę i pierścionek zaręczynowy.
Dlatego właśnie ten element biżuterii bywa dla mnie szczególnym amuletem, drobiazgiem o niewypowiedzianej sile. Niewielki, lecz wielką mocą znaczeń obdarzony, najbardziej osobisty. Pierścionki otaczam uczuciem szczególnym.
Zapraszam serdecznie.

widok:
Widok: 12/ 24/ Wszystko